W Erfurcie zakończył się 103. Katholikentag

Uroczystą Mszą św. w katedrze w Erfurcie zakończył się 2 czerwca Katholikentag – zjazd niemieckich katolików. W sytuacji licznych kryzysów i wojen, pięciodniowe obrady przebiegały pod biblijnym hasłem „Przyszłość należy do człowieka pokoju”. Obrady zakończyły się apelem, by „przeciwstawiać się nienawiści!”

Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich pozytywnie ocenił to wydarzenie i podziękował wszystkim jego uczestnikom, gospodarzom i organizatorom. „W Erfurcie mogliśmy doświadczyć, że wiara – pomimo wszystkich wyzwań – jest żywa i ma się dobrze w tym kraju”, powiedział biskup Georg Bätzing. Podkreślił, że Katholikentag pokazał, że ludzie są zaangażowani w dawanie świadectwa swojej wiary: w polityce i społeczeństwie, w wielu dziedzinach życia codziennego, a także w Kościele. „Dni w Erfurcie były widocznym odzwierciedleniem tego, gdzie jako Kościół stoimy obecnie w naszych wewnętrznych debatach kościelnych i społecznych” – powiedział biskup Limburga.

Według bp Bätzinga Katholikentag był wzbogacającym wydarzeniem duchowym. Charakteryzowały go w takim samym stopniu bardzo aktualne tematy, jak i potrzeba uczestników, aby publicznie pokazać swoje chrześcijaństwo i spotkać się ze sobą. „Dni w Erfurcie wysłały również ważne sygnały polityczne do naszego kraju: Nie może być miejsca dla prawicowego radykalizmu i antysemityzmu. Demokracja musi być broniona i przeżywana na nowo każdego dnia. Chrześcijanie pokazali, że jako obywatele chcą i będą pomagać w kształtowaniu naszego kraju oraz bronić wartości współistnienia i wspólnego życia” – stwierdził przewodniczący niemieckiego episkopatu. Bp Bätzing nawiązał też do trwających obecnie obfitych opadów deszczu w południowych Niemczech. Zapewnił, że myśli o ofiarach powodzi i łączy się z nimi duchowo.

Współorganizatorka Katholikentagu, przewodnicząca Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK), Irme Stetter-Karp, wezwała do obrony godności wszystkich ludzi przed atakami. Przypomniała, że przesłanie tego spotkania było jednoznaczne: „Chcemy żyć razem, a nie przeciwko sobie! Chcemy dążyć do pokoju i przeciwstawiać się nienawiści”.

Organizatorami zjazdu byli Centralny Komitet Katolików Niemieckich wspólnie z diecezją Erfurtu. Program obejmował tematykę wojny i pokoju, cyfryzacji, demokracji, zmian klimatycznych, sprawiedliwości społecznej i radzenia sobie z ekstremizmem. W licznych przemówieniach i dyskusjach często pojawiał się temat zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego oraz wyborów do trzech rządów krajowych we Wschodnich Niemczech. Tematami były też wzrost sił ekstremistycznych w Europie, kryzys klimatyczny, sprawiedliwość oraz wojny w Ukrainie i Strefie Gazy.  

Następny, 104. Katholikentag odbędzie się w 2026 roku w  Würzburgu.

Katholikentag jest organizowany co dwa lata w różnych miejscach Niemiec. Erfurt był po raz pierwszy jego gospodarzem. Ostatni raz to ważne chrześcijańskie wydarzenie odbyło się we wschodnich Niemczech w 2016 roku w Lipsku.

Erfurt, gospodarz 103. Niemieckiego Katholikentagu obradującego w dniach 29 maja do 2 czerwca, jest częścią wschodnioniemieckiej diaspory, w której mieszka niewielu katolików. Chrześcijanie stanowią tylko około jedną czwartą mieszkańców Turyngii. Niemniej jednak wiara i Kościół zawsze odgrywały ważną rolę w mieście. Wynika to częściowo z faktu, że Erfurt stał się stolicą biskupią już w VIII wieku i był również ważny na drodze do reformacji. 

Diecezję Erfurt założył w 742 roku św. Bonifacy. Ta pierwsze diecezja nie istniała długo, gdyż  już w XIII wieku została rozwiązana i włączona do diecezji Moguncji. Od XIX wieku obecny region diecezji należał do Paderborn, później do Fuldy i Würzburga. Samodzielna diecezja Erfurt istnieje dopiero od 1994 roku, gdy po zjednoczeniu Niemiec na nowo utworzono diecezje w byłej NRD.