W Sudanie torturują za chrześcijaństwo
02 listopada 2001 | 10:42 | tom //ad Ⓒ Ⓟ
Sudański muzułmanin został poddany torturom przez miejscową policję za to, że przeszedł na chrześcijaństwo – podała watykańska agencja Fides.
Mohamed Saeed Mohamed przyjął chrześcijaństwo w czasie swoich studiów w Indiach. Gdy o zmianie religii dowiedziała się rodzina, nakazała mu natychmiastowy powrót do Sudanu grożąc wydziedziczeniem, a nawet wyrzeczeniem się go.
Gdy Saeed Mohamed wrócił do Chartumu, rodzice zabrali mu dokumenty i bilet powrotny. Zagrozili też, że oddadzą go w ręce policji, a nawet zabiją, jeśli nie wyrzeknie się chrześcijaństwa. Saeed Mohamed odmówił jednak rezygnacji z dopiero przyjętej wiary.
Po jednym ze spotkań z miejscowym pastorem został aresztowany. W czasie przesłuchania policja poddała go okrutnym torturom. Wyrwano mu paznokcie, kazano siadać na rozbitej butelce, a także pić wrzątek z pieprzem. Był też systematycznie bity. Na zakończenie policja zmusiła go do podpisania dokumentu, w którym zobowiązuje się do nieuczestniczenia w nabożeństwach chrześcijańskich.
W Sudanie od kilkunastu lat trwa wojna pomiędzy zdominowaną przez muzułmanów północną częścią kraju a chrześcijanami i wyznawcami religii tradycyjnych zamieszkującymi południe. Do tej pory w wojnie zginęło ok. 3 mln osób. Zdaniem ekspertów przyczyną konfliktu są interesy gospodarcze, a przede wszystkim spór o wykorzystanie bogatych złóż ropy naftowej w Górach Nubijskich.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.