Wałcz: V Marsz dla Życia i Rodziny
10 września 2018 | 07:59 | km | Wałcz Ⓒ Ⓟ
Pod hasłem „Polska rodziną silna” Marsz dla Życia i Rodziny zgromadził 9 września na ulicach Wałcza ok. 300 osób. Rodziny z dziećmi, młodzież i seniorzy, kapłani i siostry zakonne, setki balonów (m.in. w kształcie niemowląt), radosne okrzyki i piosenki, fragmenty nauczania św. Jana Pawła II – to obraz piątego już takiego marszu w historii miasta.
Choć w przeciwieństwie do zeszłego roku pogoda dopisała, jego uczestników nie przybyło. Przechodnie obserwujący maszerujących spod kościoła pw. św. Antoniego Padewskiego na tereny Wałeckiego Centrum Kultury w większości chętnie przyjmowali naklejki z logo wydarzenia, nikt też nie demonstrował niechęci do głośnej manifestacji, ale nie było ich wielu.
Jak podaje organizator marszu Łukasz Podgórski, prezes stowarzyszenia Familia Et Miraculum Vitae, mimo coraz lepszej organizacji marszu, trudno przebić się z ideą pro-life do nowych odbiorców. – Chcemy z ideą ochrony życia rodziny iść do przodu, wciągać w nasze działania coraz więcej ludzi. I robić to w bezpośrednim kontakcie z nimi, bo można, owszem, napisać prawo, ale to bywa nieskuteczne. Skupiamy się na tym, by raczej trafić do człowieka, do jego serca i to właśnie przez przekaz ewangelizacyjny, chrześcijański – powiedział Podgórski.
Organizator dodaje, że tym, co przyciąga ludzi jest natomiast festyn: – Festyn to przestrzeń na zatrzymanie się i szansa ewangelizacji: zapraszamy chrześcijańskie zespoły, lokalnych artystów i osoby, które chcą podzielić się z innymi tym, jak ważna jest dla nich rodzina.
W trwającym do wieczora festynie rodzinnym wzięło udział dużo więcej wałczan niż w marszu. Przy okazji korzystania z oferty stoisk z atrakcjami dla dzieci, sportowych, kulturalnych i gastronomicznych, mogli posłuchać koncertu zespołu New Day i świadectw wiary prezentowanych na scenie.
Jednymi z tych, do których dotarł przekaz pro-life, są małżonkowie Marta i Adrian, którzy z dwójką dzieci i trzecim pod sercem mamy, po raz pierwszy pojawili się na wałeckim Marszu dla Życia i Rodziny. – Nasze rodzina się powiększa i coraz ważniejsze jest dla nas to, by coś na rzecz rodziny zrobić. Chcemy, by widziały to nasze dzieci, dlatego są tu z nami. Mamy nadzieję, że to jest początek naszej tradycji – powiedziała pani Marta.
O tym, że tę tradycję warto podtrzymywać, przekonuje obecny na marszu ze swoją rodziną Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski. – Dziś pokazujemy, jak ważna jest dla nas rodzina, jak ważne jest dziecko. Idąc przez miasto jako mocna grupa, odważnie i zdecydowanie walczymy o to, by dzieci, które są w łonach matek, mogły się rozwijać i przychodzić na świat – powiedział. – To ważne, ponieważ aby miasto, naród, mogły się rozwijać, potrzeba dzieci. I chcemy mówić na tym marszu, jak wielką radością jest każde z nich.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.