Większość Polaków za transplantacją
04 sierpnia 2012 | 11:37 | awo / br Ⓒ Ⓟ
Niemal 3/4 Polaków (74 proc.) godzi się na oddanie po śmierci swoich narządów do przeszczepu, natomiast około jednej siódmej (15 proc.) jest temu przeciwnych – wynika z najnowszego badania CBOS na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
Jednak w porównaniu do wcześniejszych badań odsetek aprobujących pobranie narządów po śmierci zmniejszył się – zauważa Michał Feliksiak z CBOS.
Według CBOS, stosunek Polaków do transplantologii od lat jest przychylny. Większość dorosłych deklaruje zgodę na oddanie swoich narządów po śmierci, a także nie sprzeciwiłaby się ich pobraniu z ciała zmarłej osoby bliskiej pod warunkiem, że za życia nie zajmowała ona negatywnego stanowiska w tej sprawie.
Problematyczne jest jednak to, że większość Polaków nie zna opinii bliskich na ten temat, i tylko nieliczni wiedzą, w jaki sposób prawo określa pobieranie narządów od zmarłych. – Z deklaracji respondentów wynika, że większe poparcie społeczne ma konieczność wyrażenia zgody za życia niż obowiązująca obecnie zasada zgody domniemanej – zauważa Feliksiak z CBOS.
W Polsce obowiązuje zasada zgody domniemanej, a więc narządy można pobrać od każdego, kto wcześniej nie wniósł formalnego sprzeciwu poprzez wpisanie się do odpowiedniego rejestru. Z badania przeprowadzonego przez CBOS wynika, że obecnie większą liczbę zwolenników ma zasada zgody wyrażonej – opowiada się za nią ponad połowa Polaków (51 proc.), natomiast za regułą domniemania zgody – niespełna dwie piąte (39 proc.). Co dwudziesty respondent (5 proc.) ocenia, że żadne z tych rozwiązań nie jest dobre.
W porównaniu do ubiegłorocznego sondażu stosunek Polaków do prawa regulującego pobieranie narządów po śmierci uległ zmianie – wówczas przeważała aprobata modelu, który aktualnie funkcjonuje w Polsce (brak sprzeciwu za życia). Obecny rozkład poparcia jest z kolei bliższy tym obserwowanym w poprzedniej dekadzie – komentuje Feliksiak. Dodaje, że osoby najlepiej wykształcone rzadziej wyrażają sprzeciw wobec pobrania narządów i jednocześnie częściej opowiadają się za zgodą domniemaną.
Z badania CBOS wynika również i to, że w Polsce jest bardzo mała wiedza o tym, jakie obowiązują przepisy dotyczące pobierania narządów od zmarłych. Tylko 14 proc. badanych poprawnie wskazuje, że jest to reguła zgody domniemanej. Pozostali albo nie orientują się w tej kwestii (52 proc.), albo podają błędną odpowiedź (34 proc.).
Zdaniem 23 proc. ankietowanych, ci, którzy nie godzą się na przeszczep narządów, postępują tak z powodów religijnych, m.in. ich wizji życia po śmierci, zmartwychwstania i zbawienia. Natomiast według drugiej, najbardziej licznej grupy badanych (17 proc.), za sprzeciwem, kryje się niechęć do ingerowania w ciało zmarłego, rozumianego jako coś niewłaściwego, jako bezczeszczenie zwłok, a także ogólna potrzeba zachowania ciała w całości.
– Co prawda argumenty te nie odnoszą się bezpośrednio do wiary religijnej, niemniej są w dużej mierze wynikiem religijnego myślenia o ciele, jako czymś danym, czego integralność należy chronić nawet po śmierci – zauważa Feliksiak. Co ciekawe, z badań CBOS wynika, że błędna diagnoza śmierci rzadko jest postrzegana jako przyczyna sprzeciwu wobec transplantacji (3 proc.).
Badanie CBOS przeprowadzono w dniach 5-29 kwietnia 2012 r. na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków. Pytania powstały przy współpracy z Polską Unią Medycyny Transplantacyjnej. CBOS bada stosunek Polaków do transplantacji narządów od 1994 r. i już wtedy ponad ośmiu na dziesięciu dorosłych (83 proc.) popierało przeszczepianie narządów od osób zmarłych.
Kościół katolicki nie sprzeciwia się transplantacjom, wskazuje jednak na konieczne ograniczenia. Pobieranie narządów od osób żyjących i zmarłych w celu ratowania zdrowia i życia traktowane jest przez Kościół jako przejaw bezinteresownej miłości bliźniego i należy uznać je za moralnie godziwe, ale musi być świadomym i odpowiedzialnym aktem dawcy.
Ponadto usunięcie organu nie może stanowić zbyt ciężkiej szkody dla dawcy. Moralnie niedopuszczalne jest bezpośrednie powodowanie trwałego kalectwa lub śmierci osoby ludzkiej nawet gdyby to miało przedłużyć życie innych osób.
Kościół nie akceptuje komercjalizacji transplantacji, czyli jakiegokolwiek handlu narządami, a z przeszczepów należy wykluczyć mózg i narządy płciowe, które stanowią o tożsamości osobowej i prokreacyjnej osoby.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.