Władze komunistyczne dążyły do dezintegracji duchowieństwa
28 listopada 2011 | 18:42 | rm Ⓒ Ⓟ
Naczelną zasadą, którą realizowały władze komunistyczne, było dążenie do dezintegracji duchowieństwa – przypomniał ks. prof. Bogdan Stanaszek, uczestnik dyskusji panelowej "Władza – Kościół, Kościół – władza", zorganizowanej przez Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Radomiu oraz i tamtejszą delegaturę Biura Edukacji Publicznej IPN w Lublinie.
Ks. Stanaszek mówił, że prawdziwa batalia o niezależność Kościoła w polityce personalnej rozegrała się w latach 1953-1956. – Naczelną zasadą, którą realizowały władze komunistyczne, było dążenie do dezintegracji duchowieństwa, czyli stara zasada "dziel i rządź". Władze pozyskiwały agentów w środowisku kościelnym i tworzyły ruch "księży patriotów". Cały okres PRL-u to była nieustanna konfrontacja komunistów wobec Kościoła. Czas bardzo trudny dla Kościoła. Były aresztowania księży. Dwóch z nich: ks. Łukasik i ks. Kosiński z Radomia trafili do więzienia. Ponadto toczył się spór z biskupem Janem Kantym Lorkiem. Komuniści przymuszali go do usuwania niewygodnych księży z Radomia. Mimo takich działań, wbrew kłamstwom, ludzie chcieli być w Kościele, chcieli być wolni – mówił członek Komisji Historycznej KEP.
Dyrektor Instytutu Historii Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie zwrócił również uwagę, że była niewielka grupa księży, którzy podejmowali współpracę z władzami komunistycznymi. – Ale zdecydowana większość pozostała wierna Kościołowi. Zwycięstwo przyszło przez jedność. Można powiedzieć, że Kościół czuł się silny właśnie jednością – powiedział ks. Stanaszek.
W spotkaniu uczestniczył także prof. Grzegorz Miernik z Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego Jana Kochanowskiego w Kielcach, który mówił o próbach propagandowego dyskredytowania hierarchii kościelnej i księży przez ówczesne władze państwowe. – Tworzono taki obraz Kościoła, że część duchownych była wrogo nastawiona do władz. Temu służyło m.in. wykorzystywanie listu Piusa XII do biskupów niemieckich z 1948 roku. Polscy komuniści chcieli pokazać społeczeństwu, że Kościół podważa prawa do ziem odzyskanych i bardziej pochyla się nad losem wypędzonych Niemców, niż polskich katolików – mówił historyk.
Wiele uwagi poświęcił również wydarzeniom z Wierzbicy, gdzie nastąpił wewnętrzny konflikt w lokalnych strukturach Kościoła. Władze komunistyczne doprowadziły przy pomocy służby bezpieczeństwa do powstania tzw. parafii narodowej, niezależnej od władz kościelnych. Doszło do tzw. "wierzbickiej wojny z biskupem", o której pisały ogólnopolskie gazety. Wydarzenia z lat 1961-68 koncentrowały uwagę ówczesnej propagandy. Drobny incydent urósł do rangi problemu, gdzie próbowano rozbić jedność Kościoła – powiedział prof. Miernik.
Wśród uczestników spotkania był m.in. ks. Czesław Sadłowski ze Zbroszy Dużej koło Grójca. Tylko w 1969 r. był on 12-krotnie skazywany przez kolegium ds. wykroczeń na kary grzywny za organizowanie nielegalnych zgromadzeń, czyli Mszy św. w domach lub na otwartej przestrzeni oraz za wyświetlanie filmów i przeźroczy bez zezwolenia po nabożeństwach. W latach 1978-1985 był obserwowany przez funkcjonariuszy SB, rozpracowywany operacyjnie: zastraszany, przesłuchiwany, otoczony rozbudowaną siecią tajnych współpracowników. W 1980 r. zarekwirowano ukryty na plebanii powielacz, dwa lata później podjęto próbę podpalenia plebanii.
W programie spotkania był również pokaz filmu "Tysiąclecie kontra millenium".
Panel "Władza – Kościół, Kościół – władza" został zorganizowany przez Mazowieckie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli Wydział w Radomiu oraz Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie Delegatura w Radomiu. Wśród prelegentów był również dr Jan Rejczak, prezes KIK w Radomiu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.