Wolność religijna „znakiem firmowym” polityki zagranicznej
12 czerwca 2013 | 15:47 | tom (KAI/KNA) / pm Ⓒ Ⓟ
Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle określił zaangażowanie w sprawę wolności religijnej jako „znak firmowy” polityki zagranicznej jego kraju.
„Coś, co w Niemczech nie jest uważane za temat, jest problemem ogólnoświatowym. Prześladowania religijne na całym świecie są antykulturą” – powiedział Westerwelle w swoim wystąpieniu na berlińskim Uniwersytecie Humboldta.
„Niektórzy zachowują osobisty dystans wobec religii, jednak zaangażowanie w obronę wolności religijnej jest tak samo ważne jak zaangażowanie w wolność słowa” – powiedział minister. Podkreślił, że niemiecka polityka dotycząca praw człowieka na całym świecie zabiega o tolerancję religijną. „Jeśli chrześcijanie angażują się tylko na rzecz chrześcijan, muzułmanie tylko na rzecz muzułmanów a hinduiści tylko na rzecz hinduistów, wtedy nie osiągnie się żadnego pokoju” – zaznaczył Westerwelle.
Za szczególnie ważne Westerwelle uznał rozmowy ze światem islamu. Przestrzegł przed jednostronnym postrzeganiem tzw. „arabskiej wiosny” w krajach o muzułmańskiej większości.
Szef niemieckiej dyplomacji określił Watykan jako „ważnego aktora” na scenie światowej polityki pokojowej. „Jego wpływ sięga daleko poza granice Kościoła katolickiego” – powiedział. Pytany dlaczego jeszcze nie odwiedził Watykanu zaprzeczył jakoby miało to jakieś znaczenie polityczne. „Zapewniam, że pojadę do Watykanu. W czasie mojej drugiej kadencji pójdzie to szybciej” – zapowiedział minister spraw zagranicznych Niemiec.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.