Wolontariusze lecą na Haiti pomagać poszkodowanym w trzęsieniu ziemi

Grupa 15 wolontariuszy, którzy chcą pomagać poszkodowanym w trzęsieniu ziemi na Haiti, wyjeżdża dziś ze Szczecina. Po styczniowym trzęsieniu ziemi, według różnych źródeł, bez dachu nad głową pozostaje tam nawet 1,5 mln ludzi, a zginęło ponad 200 tys. osób.

Wśród grupy, która wyleci z Berlina przez USA na Haiti są anestezjolog, fizjoterapeuta, okulista, stomatolog, radiolog, chirurg, pielęgniarki, a także siostra Miriam, która przez wiele lat posługiwała na Haiti oraz dwóch księży ze Szczecina.

W kościołach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej przeprowadzono zbiórkę na pomoc poszkodowanym na Haiti. Jednym z problemów bowiem jest zarządzanie pomocą, dlatego wolontariusze będą chcieli dotrzeć z zebranymi darami bezpośrednio do potrzebujących m.in. przez szpital. – Jest to placówka w miejscowości Cap-Haitien na północy Haiti, która przyjmuje wolontariuszy z całego świata. To zarówno personel medyczny, a także lekarze, którzy chcą pomagać jako wolontariusze z potrzeby serca tym, którzy są pacjentami tego szpitala, a trafia tam dużo osób z całej wyspy – mówi ks. Maciej Szmuc, dyrektor Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.

– Mój pobyt na Haiti bardziej mnie uczył niż ja z siebie dałam tamtym ludziom – wspomina s. Miriam, która na misjach spędziła tam 4 lata. – Bardzo dużo dawali ci ludzie w swojej biedzie i w swojej wierze. Oni potrafią się uśmiechnąć i śpiewać Bogu, gdyż, jak mówią, mają teraz tylko Boga – dodaje.

W naszej grupie są specjaliści z różnych dziedzin – mówi anestezjolog Maria Jackowska. – Mam nadzieję, że będę mogła znieczulać do zabiegów operacyjnych, a konkretnie do zabiegów okulistycznych i chirurgicznych. Natomiast jak rzeczywiście będziemy mogli tam pomóc, zorientujemy się dopiero po przybyciu na miejsce.

Grupa wolontariuszy wylatuje na dwa tygodnie.