Zebrano 250 tys. złotych podczas 20. edycji „Pól Nadziei”
19 czerwca 2024 | 07:00 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ
250 tys. złotych zgromadziło w tym roku 57 szkół z Bielska-Białej, gminy Porąbka, Czechowic-Dziedzic oraz ze Skoczowa i Żywca, które w ramach 20. edycji programu „Pola Nadziei” zbierały na rzecz bielskiego hospicjum stacjonarnego im. Jana Pawła II. Kolejną odsłonę wielkiej akcji charytatywnej zwieńczyło 18 czerwca br. nabożeństwo ekumeniczne w bielskim kościele NMP Królowej Polski oraz wręczenie okolicznościowych pucharów tym placówkom edukacyjnym, które zaangażowały się w pomoc na rzecz hospicjum.
„Jesteśmy dumni z działalności szkół w tym programie, gdyż dzięki wielkiemu zaangażowaniu uczniów, nauczycieli i katechetów pozyskaliśmy w trakcie trwania 20. edycji programu 250 000 zł. Ta kwota znacznie ułatwiła nam funkcjonowanie” – poinformowała prezes Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego Grażyna Chorąży.
Za troskę wobec życia i ludzi doświadczających czasu choroby terminalnej podziękowali nauczycielom, wychowawcom, katechetom i uczniom bp Piotr Greger, salwatorianie, przedstawiciele parlamentu, samorządu i władz miejskich, a także pielęgniarek.
„To jest bezcenny dar świadczący troskę na rzecz ludzi przeżywających czas choroby nowotworowej. Jest w was nieocenione pragnienie niesienia pomocy tym, którzy potrzebują jej najbardziej ze wszystkich” – powiedział bp Greger, który swą homilię poświęcił analizie fragmentu Jezusowego Kazania na Górze z Mateuszowej Ewangelii.
„Nienawiść sama z siebie jest ślepa i bezsensowna. Niszczy nie tylko adresata, ale przede wszystkim osobę, która nienawiść w sobie przechowuje i ma upodobanie, aby ją rozwijać. Jest w niej coś diabelskiego, odpłaca złem za dobro. Tymczasem czymś pięknym i pożądanym jest umiejętność odpłacenia dobrem za doświadczone zło czy doznane krzywdy. Tak czynią – powiada dziś Pan Jezus – dzieci jednego Boga, córki i synowie Ojca, który jest w niebie” – podkreślił duchowny.
Grażyna Chorąży przypomniała, że program „Pola Nadziei” prowadzony jest od 2004 roku, czyli od chwili założenia Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego. Powstało ono w celu budowy stacjonarnego hospicjum w Bielsku-Białej.
„Początkowo do tego przedsięwzięcia wszyscy podchodzili bardzo ostrożnie. Przytoczę tu słowa śp. prezydenta Jacka Krywulta, ówczesnego prezydenta miasta Bielska-Białej: Nie spotkałem jeszcze takich szaleńców, którzy nie mając żadnych środków podjęli się tak ogromnego przedsięwzięcia” – wspomniała.
W hospicjum znajduje się 28 łóżek dla chorych. Pobyt dla pacjentów jest bezpłatny. Przyjmowani są pacjenci w różnym wieku i w różnych stanach.
„Przeważnie są to stany ciężkie, w związku z czym przebywają oni w naszym hospicjum dłuższy lub krótszy czas. Od początku funkcjonowania hospicjum przyjęliśmy ponad 1000 pacjentów w hospicjum stacjonarnym i prawie 200 pacjentów w hospicjum domowym, które prowadzimy od czterech lat” – wyjaśniła.
Hospicjum zatrudnia pracowników: pielęgniarki, salowe, fizjoterapeutę, farmaceutę, psychologa, opiekunów medycznych, portiera i konserwatora w jednej osobie. Cała administracja hospicjum jest ograniczona do trzech etatów.
Swą wdzięczność wobec wolontariuszy wyraził proboszcz salwatoriańskiej wspólnoty parafialnej ks. Michał Pastuszka SDS.
Budowę hospicjum zainicjowało Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne przy bielskiej parafii księży salwatorianów. W październiku 2016 roku placówka rozpoczęła funkcjonowanie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.